Dieta Atkinsa – dobry wybór?

Kontrowersyjna, uboga w witaminy, ale niektórzy gubią dzięki niej kilogramy. Czy dieta Atkinsa jest skuteczna?

A może skuteczna, lecz niezdrowa?

Dieta Atkinsa nie jest nowością. Tę dietę stosowano już kilkadziesiąt lat temu. Cieszyła się dużą popularnością szczególnie w Stanach Zjednoczonych, w końcu jej twórcą był nowojorski kardiolog. Ta popularność wcale nie osłabła. Może dlatego, że dieta ta nie wymaga wielu wyrzeczeń?

Głównym założeniem diety Atkinsa jest wyeliminowanie z codziennego jadłospisu węglowodanów. Jemy tłuszcze i białko. A więc mięso, ryby, oleje. Zero słodyczy, zero owoców, zero produktów zbożowych. Orzechy czy warzywa są dozwolone, ale nie wszystkie i nie w dużej ilości. Wyeliminowanie węglowodanów ma pomóc w schudnięciu, ale czy eliminacja z diety owoców oraz tłuste posiłki wyjdą nam na zdrowie?

Dieta Atkinsa

Niekoniecznie, tym bardziej, że dieta Atkinsa nie mówi nic o aktywności fizycznej. Dlatego warto wziąć pod uwagę, że dieta ta jest przeznaczona przede wszystkim dla ludzi zdrowych, nie borykających się z nadciśnieniem, miażdżycą, cukrzycą i innymi chorobami przewlekłymi. Owszem, dieta kusi, bo nie liczymy kalorii i możemy jeść mięso do woli. Możemy zjeść kotleta schabowego. A nawet kilka schabowych. Warunek jest jeden: nie z ziemniakami. Nie z kaszą gryczaną i ryżem. Zero węglowodanów. Jednak dieta bogata w tłuszcze nie jest zdrowa. Szkodzi sercu. A dieta wysokobiałkowa szkodzi nerkom.

Tak jak w przypadku tej czy innej diety – zachowajmy zdrowy rozsądek. Warto wybrać się do dietetyka, który doradzi nam odpowiednią dietę. Może nie modną, ale na pewno zdrową!

Zobacz więcej podobnych artykułów na prokosmetyk.pl